wesele hotel mansor
30 listopada 2022

Dominika i Paweł – wesele Hotel Mansor Ząbki

Witają nas podwarszawskie Ząbki. Fotograf ślubny często wraca do miejsc na wesele, w których już fotografował. Tak też było tym razem z nami i Hotelem Mansor, w którym już byliśmy na kilku przyjęciach. Nie da się być w pełni przygotowanym na warunki w miejscu, gdzie spotykamy się z Młodymi.

FOTOGRAF ŚLUBNY ZĄBKI

Z Pawłem Tomek spotkał się pierwszy raz tuż przed wejściem na salę weselną, skąd potem udali się oni od razu właśnie na nią. Wrażenie zrobiły zdolności organizacyjne i zaangażowanie Pawła w przygotowywanie tego pomieszczenia. Po niedługim czasie, akcja przeniosła się na piętro, do docelowego miejsca przygotowań.

Dokąd trafiliśmy? Znaleźliśmy się razem z rodzicami, w pokoju hotelowym, a włączony telewizor przypominał nam o ceremoniałach obchodów prezentowanych w telewizji. Zazwyczaj podczas przygotowań w tle lecą teledyski, tak jak było to u Dominiki, ale ze względu na obecność babci i aktywność rodziców, scena ta była niepowtarzalna.

Dominika przygotowywała się w mieszkaniu Państwa Młodych, w obecności swojej mamy oraz znajomej, która ją malowała, a potem także gościła na weselu. Większość czasu spędziliśmy właśnie na makijażu, tak, że samo ubieranie przebiegło już w lekkim pośpiechu, gdyż zaczęli się schodzić na błogosławieństwo pozostali bliscy, a w końcu pojawił się także sam Pan Młody.

Po szybkim błogosławieństwie, które dostarcza nam wzruszeń praktycznie za każdym razem, udaliśmy się na mszę świętą do Kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej Parafii św. Wincentego à Paulo na warszawskim Targówku.

Wspominamy to wnętrze z sentymentem, ze względu na eleganckie, drewniane elementy wystroju oraz śnieżnobiałe ściany i kolumny. Kościoły nie należą zazwyczaj do najłatwiejszych miejsc do fotografowania, z wielu względów, zatem cieszy, gdy można zamiast skupiać się na technikaliach, skoncentrować się na zakochanych, którzy na naszych oczach stają się mężem i żoną.

WESELE HOTEL MANSOR

Wracamy do Ząbek. Fotografowanie wesela w Hotelu Mansor było już czystą przyjemnością – ciekawy układ sali, pozwalający nam dość swobodnie oświetlać błyskiem lamp pomieszczenie (co wcale nie jest oczywiste, nawet w renomowanych miejscach na wesele w Warszawie i okolicach) z niewielkim, kwadratowym parkietem. Dominika i Paweł bawili się w najlepsze, a nastroje wśród gości dopisywały. To było piękne, radosne wesele, z dobrą muzyką. Nie było zbyt „przaśnie” ani nic się nie dłużyło, a to bardzo ważne dla nas, szczególnie jak bywa się niekiedy na weselach co tydzień (lub częściej) przez kilka miesięcy w roku!

Co zapadnie nam w pamięć po tym dniu? Wspomnienie dobrej zabawy, wielu ciekawych momentów uwiecznionych na fotografiach, a przede wszystkim, można powiedzieć, że „myśl przewodnia” imprezy, wyrażona w napisie ledowym na ściance za Parą Młodą, która przyświeca nam aż do dzisiaj: „Better together!”.

OSTATNIE WPISY

    Subskrybuj
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments